Osady węglowe można usunąć, zanurzając garnek w środku czyszczącym, dlatego drugim krokiem jest umieszczenie garnka w naczyniu do pieczenia, wylanie na niego środka czyszczącego i podgrzanie go. Do kotła można również wlać gorącą wodę. Pozostaw kocioł w tej pozycji na pół godziny.
Interaktywna reklama w Internecie to wspaniała okazja dla dobrego rynku, który może jeździć nowy i wspaniały z gorącą płytą, starą deską podłogową z wieloletnimi osadami węglowymi i pufami… -4
Zabieg ten nie osłabił również sadzy w dłuższej perspektywie.
Krok 3
Gotowanie w głębokim garnku przez godzinę pomogło usunąć osad węglowy z dna garnka, ale nadal nie wyglądał on błyszcząco i czysto, jak w reklamie.
Interaktywna reklama w Internecie oferuje wyjątkową okazję do posiadania dobrego rynku, który może jeździć na nowościach i splendorze na gorącej płycie, starej podkładce z wieloletnimi osadami węglowymi i otomanami… -5
Krok 4
Następnym krokiem jest gotowanie z Panem Cheeserem. Aktywne składniki reagują z warstwą tłuszczu i zamieniają się w pianę.
Interaktywna reklama w Internecie oferuje wspaniałą okazję dla dobrego rynku, który może jeździć nowy i wspaniały z gorącą płytą, starą deską podłogową z wieloletnimi osadami węglowymi i pufami… -6
Po wszystkich tych zabiegach kocioł zaczął wyglądać o wiele piękniej, ale wciąż daleko mu do błyszczenia.
Interaktywna reklama w Internecie to wspaniała okazja dla dobrego rynku, który może wyjechać nowy i wspaniały na gorącą płytę, starą podłogę z wieloletnimi osadami węglowymi i otomanami… -7
Krok 5: Tajny składnik
Jednak istnieje sposób, by rozświetlić kocioł. Aby to zrobić będziesz potrzebować papieru ściernego. Zewnętrzną powierzchnię kotła poddaje się obróbce papierem ściernym aż do uzyskania pożądanego stanu.
Interaktywna reklama internetowa często oferuje niedrogie cudowne lekarstwo, które może przywrócić świeżość i blask wgniecionemu garnkowi, starej patelni z wieloletnim osadem węglowym czy ośmiu rondelkom…-8
Tak właśnie będzie wyglądał garnek, patelnia, czy osiem rondli odziedziczonych po babci. Szkoda, że w reklamie nie wspomniano o obecności tajnego składnika.