Reklama
Reklama
Reklama

Mój mąż zginął w wypadku i nigdy nie widziałam jego ciała – potem pewnego dnia usłyszałam jego głos dochodzący z pokoju naszej małej dziewczynki

„Kelly, proszę” – jej głos się załamał. „Pozwól, że wyjaśnię…”

„Wyjaśnij co?” – zapytałem podnosząc głos. „Wyjaśnij mi, dlaczego uważasz, że dobrze byłoby……”.

Nie mogłem nawet dokończyć zdania.

Gloria przybyła godzinę później, wyglądając niemal na zdenerwowaną. Siedziała naprzeciwko mnie, ze skrzyżowanymi rękami i wzrokiem wpatrzonym w moją twarz.

„Po prostu… pomyślałam, że to ci pomoże” – powiedziała cicho.

Postawiłem niedźwiedzia między nami. „Pomóc komu?”

Dwie kobiety rozmawiające ze sobą | Źródło: Midjourney

Dwie kobiety rozmawiające ze sobą | Źródło: Midjourney

Reklama

Yo Make również polubił

Leave a Comment