Spośród tysięcy odnotowanych gatunków dwa wyróżniają się częstą obecnością w domach: karaluch amerykański (Periplaneta americana), rozpoznawalny po imponujących rozmiarach i szybkości, oraz karaluch prusak (Blattella germanica), mniejszy, ale niezwykle płodny.
Owady te szczególnie lubią ciemne i wilgotne miejsca: rury, piwnice, kanały techniczne itp. Jednak gdy tylko ich środowisko staje się niegościnne (powodzie, wahania temperatury), nie wahają się, by zamieszkać w Twoim domu.
Najbardziej alarmujące? Pojedyncza samica może dać początek całej kolonii dzięki rozmnażaniu wykładniczemu. Po zainstalowaniu tych produktów eksperci od kamuflażu wiedzą, jak wykorzystać najmniejsze szczeliny w Twoim domu.
Nasze nawyki, które je przyciągają
Karaluch ukrywający się w domu


Yo Make również polubił
Oto dlaczego warto wkładać folię aluminiową do zmywarki
Owoc, który rośnie wszędzie, a mało kto zdaje sobie sprawę z jego zdrowotnych mocy
Włóż surowe pokrojone w kostkę ziemniaki do wolnowaru z tymi 3 składnikami. Będziesz to robić przez całą zimę.
“Popioły, które mogą cię zaskoczyć: Przewodnik po ich nietypowych zastosowaniach”