Wszystko sprowadza się do prostej zasady: braku tlenu. Konserwując mięso w tłuszczu, chronimy je przed dostępem powietrza i mikroorganizmów powodujących jego psucie się. To trochę jak zamknięcie cennego skarbu w szczelnej skrzyni!
Mięso najpierw powoli gotuje się we własnym tłuszczu lub w dodanym tłuszczu (np. smalcu lub łoju wołowym). Następnie umieszcza się je w wysterylizowanych szklanych słoikach i zalewa roztopionym tłuszczem. Po ostygnięciu smar twardnieje i tworzy warstwę ochronną, która zapobiega przedostawaniu się powietrza. Wynik ? Mięso zabezpieczone przed wilgocią, bakteriami i pleśnią.
Zalety tej metody


Yo Make również polubił
Wilgoć podciągana kapilarnie: łatwa i ekonomiczna metoda DIY na trwałą naprawę ścian
Moje ubrania nigdy nie były śnieżnobiałe i ładnie pachniały po praniu, aż do momentu, gdy mój sąsiad powiedział mi o tym triku!
KISZONA MARCHEWKA
Oto co dzieje się z Twoim ciałem, gdy nie chodzisz codziennie do toalety