Wejdź, siostro, skoro już przyszłaś. » Niecały rok później przypomniałeś sobie o swoim poczuciu winy! – tymi słowami powitała mnie moja siostra Lesja. Stałem na progu jego domu i nie wiedziałem, co zrobić: zdjąć buty i wejść, czy po prostu dać pieniądze tutaj i od razu wyjść.
„Przywiozłem ze sobą pieniądze. „Słyszałem, że wróciłeś i postanowiłem od razu przyjść” – powiedziałem, jakbym chciał się usprawiedliwić.
Lesya spojrzała na mnie z lekką arogancją i niechętnie zaprosiła mnie:
„Okej, wejdź. »
Siedzieliśmy w kuchni. Wyjąłem starannie zapakowaną paczkę, w której znajdowało się dokładnie tysiąc euro – kwota, którą pożyczyłem od Lesi rok temu. Wzięła pieniądze i zaczęła liczyć. Ale nagle jego oczy się rozszerzyły.
– Tutaj jest ich za mało. „Oni nadal są mi winni 200 euro” – powiedziała.
Teraz moje oczy były szeroko otwarte. Wiedziałem dokładnie, że w paczce znajduje się dokładnie tysiąc euro. Przeliczałem tę kwotę niezliczoną ilość razy, oszczędzając dosłownie grosz za groszem.


Yo Make również polubił
Smażone kotlety wieprzowe i ziemniaki z musztardą i bułką tartą
Sprytne sztuczki, które możesz zastosować już dziś, a o których nie wiedziałeś
Witamina U: idealna na zapalenie żołądka i jelit?
Umieść gałązkę rozmarynu w tym miejscu swojej kuchni, a rozwiążesz duży problem.