Myślę, że wiele osób popełnia ten sam błąd. Uważam, że macierzyństwo to łatwa praca. Ale to wcale nie jest prawdą. Bycie rodzicem to ciężka praca i nie chodzi tu o aspekt materialny, ale o aspekt psychiczny. Nie każdy jest w stanie zdać ten test, zwłaszcza bez zewnętrznego wsparcia. To jest ważne i należy to uznać.
Po co mieć dzieci?
Nie wszystkie dorosłe dzieci czują wdzięczność wobec swoich rodziców. To właśnie staje się powodem do zastanowienia się nad słusznością swojego wyboru. Ten aspekt najlepiej pokazuje, że nie powinniśmy brać przykładu z innych i ulegać ich presji. Przecież wiele osób ma dzieci, bo marudzą swoim krewnym, mówiąc: „Kto da ci wody, gdy będziesz stary?” »
Kiedy zaczynasz myśleć o posiadaniu dziecka, musisz dokładnie przeanalizować wszystkie swoje zasoby. I nie dotyczy to tylko finansów! Czy jesteś gotowy oddać się komuś i nie oczekiwać niczego w zamian? Przecież tak właśnie powinno być. Dziecko nie decyduje czy się urodzić czy nie. To nasza decyzja, więc nie mamy prawa niczego żądać od dzieci.
Nie ma nic złego w tym, jeśli po przeanalizowaniu swoich możliwości i pragnień zdecydujesz się na odłożenie na jakiś czas pojawienia się dziecka w swoim życiu lub w ogóle nie rodzić. W ten sposób będziesz szczery wobec siebie i swojego hipotetycznego dziecka. Przecież nie jest słuszne myślenie o korzyściach, jakie przyniesie poród w przyszłości.
Powinieneś pozwolić swoim dzieciom wyjść na świat tylko wtedy, gdy wiesz, że możesz je uszczęśliwić i zapewnić im wszystko, czego potrzebują, aby wieść udane życie. Jeśli wszystko zrobisz dobrze, macierzyństwo przyniesie ci wyłącznie radość. Musisz po prostu zrozumieć, czy jesteś gotowy poświęcić swoje życie innej osobie, nie prosząc o nic w zamian.