Kiedy jej pasierbica Eve zaszła w ciążę, Madeleine jej nie ufała. Myślała, że dziecko nie należy do jej syna, Elliota. Ostatecznie Elliot pokłócił się z Eve i spowodował wypadek samochodowy pod wpływem alkoholu. Madeleine nigdy więcej nie rozmawiała z Eve, ale rok później zobaczyła jej grób obok grobu syna i odkryła niesamowitą prawdę.
Madeleine Brady przechadzała się po cmentarzu Glenwood w poszukiwaniu grobu swojego syna. Dokładnie wiedziała, gdzie się znajduje, ale od czasu swojej śmierci była tam tylko dwa razy. Nadal trudno jej było uwierzyć, że Elliota nie ma. Potrząsa głową na te myśli, bo dręczą ją one już od roku. Czy mogłem zrobić coś inaczej? zadawała sobie pytanie kilka razy.
Ale odpowiedź była trudna do znalezienia. Elliot poślubił kobietę o imieniu Eve, pomimo obaw Madeleine. Młoda kobieta nie miała rodziny i pracowała jako kelnerka. Tymczasem Madeleine zawsze pragnęła czegoś lepszego dla swojego syna. Jednak był nieugięty i wzięli ślub.
Madeleine zobaczyła coś dziwnego obok grobu swojego syna. | Źródło: Shutterstock
Madeleine zobaczyła coś dziwnego obok grobu swojego syna. | Źródło: Shutterstock
Niestety, po prawie dwóch latach starań o dziecko, odkryli, że Elliot może nigdy nie mieć dzieci. Najwyraźniej jego plemniki nie były zbyt ruchliwe. Lekarze zasugerowali kilka metod leczenia, ale nie powiedzieli o nich Madeleine. To była ich prywatna sprawa.
Cudem jest, że Ewa zachodzi w ciążę zaledwie kilka miesięcy po pierwszej wizycie u lekarza zajmującego się leczeniem niepłodności, a młoda para jest niesamowicie szczęśliwa. Ale Madeleine nie mogła w to uwierzyć. „Elliot, ona chyba cię zdradziła!” To nie twoje dziecko! „nalega starsza kobieta, namawiając syna, aby wykonał test na ojcostwo.
„Mamo, nic o tym nie wiesz. Zabiegi są niezwykłe. „To moje dziecko” – odpowiedział syn, pewny swoich słów w tamtym czasie.
„Mam nadzieję, że będziesz tego w stu procentach pewna, zanim zaczniesz wychowywać dziecko innego mężczyzny!” “.
Przez następne kilka miesięcy Madeleine nieustannie nękała Elliota tą sprawą. Nie podda się, dopóki Elliot nie wykona testów.
Początkowo Elliot był pewien, że jego żona nigdy go nie zdradziła, jednak słowa matki wciąż rozbrzmiewały w jego głowie. Kiedy poprosił Ewę o wykonanie testu na ojcostwo, jego żona się obraziła. „Nie mogę uwierzyć!” „To nasze cudowne dziecko” – powiedziała, trzymając się za brzuch, aby go chronić.
Ewa odmówiła poddania się testowi na ojcostwo. | Źródło: Pexels
Ewa odmówiła poddania się testowi na ojcostwo. | Źródło: Pexels
„Gdyby to było moje dziecko, nie miałabyś żadnego problemu z wykonaniem testu!” „odpowiada, gdy myśl, że ona go zdradza, przejmuje kontrolę nad jego emocjami. Krzyczeli do siebie, aż Elliot się poddał. Poszedł do domu przyjaciela i upił się. Niestety, nigdy nie wrócił do domu po poważnym wypadku samochodowym.
Madeleine była niepocieszona i przez cały pogrzeb patrzyła na Eve. Tego samego dnia ciężarna kobieta próbowała z nią rozmawiać, ale ta kazała jej odejść. Ewa próbowała się z nim skontaktować, ale przez cały tydzień panowała cisza. W końcu się poddała i od tej pory starsza kobieta nie miała z nią kontaktu.
Ale Madeleine, patrząc na grób syna, pomyślała o Ewie. Westchnęła. „Może mogłabym mu pomóc z tym dzieckiem, nawet gdyby nie było dzieckiem Elliota” – pomyślała w duchu starsza kobieta, ubolewając teraz nad brakiem wnuków. Ale nie mogła nic zrobić.
Położyła bukiet na ziemi i rozejrzała się dookoła, zauważając nagrobek, którego nie było tam, gdy ostatnio była. Madeleine aż szczęka opadła, gdy zobaczyła imię „Eve Brady”. To była ona. Ona była jego byłą synową!
Madeleine wsiadła do samochodu i pojechała do starego mieszkania Ewy. | Źródło: Pexels
Madeleine wsiadła do samochodu i pojechała do starego mieszkania Ewy. | Źródło: Pexels
“Co się stało?” To… ? „oddycha, zbliżając się do nagrobka. Ale było tam tylko imię Ewy. „A dziecko?” »
Natychmiast zareagowała, wybiegła z cmentarza i wsiadła do samochodu. W starym mieszkaniu Ewy spotkała właściciela, który akurat tego dnia odwiedzał nieruchomość. Niestety, mężczyzna przekazał Madeleine straszne wieści.
„O tak. Eve była miłą lokatorką. Zawsze płaciła na czas. Ale zmarła przy porodzie. To było straszne. Słyszałem, że w szpitalu nie było nikogo, kto by ją postawił, więc zapłaciłem za jej nagrobek. Każdy powinien mieć nagrobek, żeby go upamiętnić.